A o to przepis na domowy ser Mascarpone
- 500ml śmietany ponad 30%, deserowa, do ubijania, pasteryzowana lub UHT
- 1-2 łyżeczki soku cytrynowego lub kwasek cytrynowy
Śmietanę podrzać w garnku (cały czas mieszając, aby się nie przypaliła) do ok. 85 stopni (czyli przed samym wrzeniem). W tym momencie dodać sok cytrynowy lub kwasek. Podrzewać co jakiś czas (nie gotować), włączać co jakiś czas i mieszać, aż powstaną małe grudki sera ( ja to robiłam dosyć długo ok. 20 minut). Odstawić na dłużej z ognia, wtedy masa zgęstnieje. Po zgęstnieniu, przygotować miskę lub garnek, sitko i cienką ściereczkę lnianą lub kilka warstw gazy. Na garnek położyc sitko, a na sitko ściereczkę a następnie wylać masę serową, aby odciekła serwatka. Po godzinie wstawić do lodówki na całą noc lub 12h. Przełożyć serek do pojemniczka. I tak o to ser mascarpone gotowy!
uff, gratuluję i podziwiam! Uwielbiam mascarpone, ale nie wiem, czy będę miała tyle cierpliwości co Ty!
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, to raczej już tego nie powtórzę :)
OdpowiedzUsuńwow, przecież to takie proste!... fajnie Ci wyszedł, tak profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuńSuper! Dzieki za przepis
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten serek!
Pozdrawiam
Oj, pracochłonny ten serek. Nie wiem, czy bym się odważyła.
OdpowiedzUsuńPodgrzanie smietanki i dodanie soku z cytryny jest według was pracochłonne? To jestem ciekawe jaką macie opinie na temat duszenia mięsa przez 3 dni podgrzewając je do odpowiedniej temperatury co 3 godziny :)) Serek mi wyszedł ślicznie, i już chłodzi się w deserku Tiramisu, Polecam! :)
OdpowiedzUsuń